Biegnie, żeby pomóc Asi zwyciężyć
Darek Strychalski, niepełnosprawny ultramaratończyk z Łap, zamierza pokonać ponad 500 km, żeby zebrać pieniądze dla cierpiącej na zanik mięśni Joanny Serdyńskiej z Poznania.
Joanna ma 26 lat. Też kiedyś biegała, niestety choroba jej to uniemożliwiła. Jeżeli dziewczyna nie podda się jak najszybciej operacji i rehabilitacji, może spędzić resztę życia w łóżku. Zebrała na leczenie już 15 tys. zł, brakuje jeszcze tylko pięciu tysięcy.
Darek w dzieciństwie był ofiarą wypadku samochodowego. Przeżył, ale cierpi na niedowład prawej nogi i przykurcz prawej ręki. Niedowidzi też na jedno oko. Nie poddał się jednak. Pomimo niepełnosprawności zaczął biegać, a nawet pokonał wyjątkowo trudny Badwater Ultramarathon. Uczestnicy tych zawodów najpierw biegną przez gorącą, pustynną Dolinę Śmierci, a potem przez trudny teren górski.
Dariusz Strychalski założył fundację „Zwycięzca”, żeby pomóc innym chorym i niepełnosprawnym. Kiedy zgłosiła się doń Joanna Serdyńska, postanowił, że przebiegnie dla niej ze swoich rodzinnych Łap do Poznania. W ten sposób chce zachęcić wszystkich do zbiórki pieniędzy. Bieg rozpoczął w sobotę, 17 stycznia. Codziennie pokonuje po kilkadziesiąt kilometrów. Nad poznańską Maltę powinien dotrzeć w najbliższą niedzielę.
Wpłat na leczenie Joanny można dokonywać na konto 26 1020 1156 0000 7502 0132 7527, z dopiskiem „Dla Asi”.
Krzysztof Ulanowski
Fot. Zwyciezca.org