Julka ma sześć lat, a od pięciu choruje na neuroblastomę, złośliwy nowotwór, bardzo często atakujący dzieci poniżej drugiego roku życia. „Szpikowe potyczki” to nazwa akcji, której celem jest pomoc dziewczynce.

Julka ma za sobą już przeszczep szpiku od dziewięcioletniego brata i kosztowną terapię w Niemczech. Niestety, niezbędny jest kolejny przeszczep. Dlatego też Drużyna Szpiku, przy wsparciu firmy Aquanet i zespołu Luxtorpeda, organizuje „Szpikowe potyczki” w czterech poznańskich szkołach. W czwartek, 15 stycznia rejestracja zainteresowanych uczniów i pobór krwi odbędą się w II i XXV Liceum Ogólnokształcącym, a kolejnego dnia – w I Liceum Ogólnokształcącym i w Zespole Szkół Elektrycznych. Wymienione placówki rywalizują ze sobą, której z nich uda się zebrać najwięcej krwi. Oczywiście nie ma żadnej gwarancji, że akurat w tych czterech szkołach znajdzie się genetyczny bliźniak małej Julki, ale szpik z pewnością przyda się także bardzo wielu innym chorym – co roku aż 10 tys. osób dowiaduje się, że cierpi na nowotwór krwi.

Drużyna Szpiku prosi naszych Czytelników, by opowiedzieli o akcji swoim rodzinom i znajomym. Im więcej osób zarejestruje się jako dawcy szpiku, tym większa szansa na uratowanie zdrowia i życia chorych. Pobranie krwi jest bezpieczne i niemal bezbolesne.

Krzysztof Ulanowski